
Szał zakupów trwa od tygodnia i pewnie potrwa jeszcze na pół godziny przed kolacją wigilijną. W całym tym szale największego dostaję, żeby wymyślić co komu kupić. Jakoś pisanie listów do Mikołaja pozostaje w zamiarach nic w czynach. Pocieszam się, że nie jestem jedyną zagubioną. Są pewne listy zakupów dla tatusiów – skarpetki, krawaty, zegarki, samochód…. dla mamuś- kosmetyki, rzeczy do domu, pobyt w spa dla siostry- plakat na ścianę, bilet na koncert, karnet...